Tym razem efekty niedawno wykonanej sesji zdjęciowej Porsche 911 przygotowanego do wyścigów górskich.
Dla mnie to najlepsza generacja 911 ze wzgledu na lekkość całej sylwetki, a zarazem agresywność podkreśloną tylnym spojlerem. Na miejscu byliśmy o mojej ulubionej porze dnia do zdjęć czyli przy wschodzie słońca co na przełomie czerwiec/lipiec oznacza wyjazd na zdjęcia około godziny 4 nad ranem żeby załapać się na światło wschodzącego słońca ok 5 rano. Dla niektórych tak wczesna pora moze być niezrozumiała ale ja uwielbiam światło porannych godzin i klimat jaki dzięki niemu powstaje na zdjęciach.