Ustka - zachód słońca


Kolejny spacer po dobrze znanej mi plaży wschodniej w Ustce pozwolił na odkrycie nowego oblicza tego miejsca.

Typowy obrazek jaki tam spotykamy to szeroka piaszczysta plaża. Tym razem po okresie silnych wiatrów natura ujawniła pokłady torfu i dużych kamieni. Sceneria w niczym nie podobna do pocztówkowych widoków znanych turystom. Wietrzna pogoda sprawiła, że na plaży było bardzo mało ludzi. Pozwoliło to na spokojne fotografowanie nietkniętych ludzką stopą elementów krajobrazu.